Twórcą Etheru (ETH) jest osiem osób, w tym Kanadyjczyk o rosyjskich korzeniach – Vitalik Buterin. Zadaniem The Purge jest wykasowanie zapasowych danych nagromadzonych na przestrzeni lat funkcjonowania sieci. Nastawienia do The Merge są niesamowicie mieszane i obawy są jak najbardziej słuszne. Sporo osób z rynku krypto ma jednak dość pozytywne przeczucia – warto jednak pamiętać, że wszystko zweryfikuje sam rynek, chociaż pewne jest, że decyzja o zmianie została przemyślana. Wątpię, żeby jedna z największych kryptowalut na świecie miała zdecydować się na tak spektakularne harakiri.
- Głównym jego celem było stworzenie podwalin pod restrukturyzację sieci, która, jak zostało wspomniane wcześniej, byłaby mniej “prądożerna”.
- Zwolennicy PoS argumentują również, że górnictwo PoW centralizuje kontrolę w rękach tych, którzy mogą sobie pozwolić na zakup drogich maszyn do wydobywania kryptowalut, zwanych ASIC.
- Christine Kim, analityk Galaxy Digital, uważa, że w długim terminie dzięki The Merge podaż ETH powinna spadać, co będzie mieć pozytywny wpływ na cenę monet.
- Nie jest jasne, czy te łańcuchy zyskają wystarczające zainteresowanie, aby stać się lukratywnymi dla górników w dłuższej perspektywie.
- POW wymusza stosowanie ogromnych farm obliczeniowych, które pobierają sporo energii.
Początki i założenia Ethereum 2.0
Jak podaje Ethereum.org, roczne zużycie energii przez Ethereum jest zbliżone do zużycia energii przez całą Finlandię. Jeśli energia potrzebna do prowadzenia operacji wydobywczych pochodzi ze źródeł nieodnawialnych (według Cambridge 38% górników korzysta z węgla), może to być szkodliwe dla środowiska. Systemy PoW pozwalają na wykorzystanie energii uwięzionej (energii, która nie może być produktywnie wykorzystana gdzie indziej). Zachęcają one do inwestowania w odnawialne źródła energii, ponieważ ich eksploatacja może być tańsza. Szacuje się jednak, że przejście na PoS będzie zużywać o 99,95% mniej energii niż obecny model PoW. PoS to alternatywny mechanizm konsensusu, wykorzystywany już przez takie blockchainy jak Solana, Cardano i Avalanche.
Połączenie i łańcuch śledzący
Pierwszy etapem planu modyfikacji blockchaina ETH wdrożonym zarówno przez programistów, członków społeczności Ethereum, jak i analityków był The Merge. Głównym jego celem było stworzenie podwalin pod restrukturyzację sieci, która, jak zostało wspomniane wcześniej, byłaby mniej “prądożerna”. Wszystko będzie opierać się na “tytułowym” stakowaniu, czyli trzymaniu monet. Zapewnienie bezpieczeństwa i skalowalności może być jednak trudne, jeżeli blockchain chce zachować swój zdecentralizowany charakter. Problem ten wyjaśnia koncepcja trylematu skalowalności zaproponowana przez Vitalika Buterina. Trylemat blockchaina to opis problemu, który polega na potrzebie zrównoważenia trzech ważnych właściwości – skalowalności, bezpieczeństwa i decentralizacji.
NFT mają wielu krytyków, którzy wskazują zarówno na kwestie technologiczne, jak i środowiskowe. Bez problemu środowiskowego mogą być bardziej atrakcyjne dla krytyków. Po scaleniu można jednak spodziewać się problemów z bezpieczeństwem, ale aplikacje powinny AlumFX broker Forex-przegląd i informacje AlumFX dalej działać poprawnie.
To co prawda zostanie wynagrodzone, jednak przy tak dynamicznym rynku, może być różnie. Jest jednak jeden warunek, który musimy spełnić, jeśli chcemy zostać walidatorem stakującym Ethereum – musimy posiadać minimum 32 ETH, czyli w tej chwili blisko ćwierć miliona złotych. W miarę wzrostu popularności blockchainów platformy muszą dbać o zdolność do zaspokajania globalnych potrzeb w zakresie szybkości przetwarzania transakcji, czyli tzw. Niezastosowanie się do tego wymogu może doprowadzić do przeciążenia sieci, kiedy to liczba oczekujących transakcji przerasta możliwości sieci.
- Ethereum posiada już sieć PoS o nazwie Beacon Chain (wprowadzoną w 2020 roku), ale nie jest ona jeszcze wykorzystywana do przetwarzania transakcji.
- Po wielu długich latach wyczekiwania i wielokrotnym przesuwaniu daty wprowadzenia, w sieci Ethereum w końcu wprowadzono aktualizację Merge.
- Zdając sobie sprawę z wagi problemu współzałożyciel Ethereum, Vitalik Buterin, nakreślił kilkustopniowy plan modyfikacji wykorzystywanego blockchaina.
- Po połączeniu „Eth1” i „Eth2” w jeden łańcuch nie trzeba już rozróżniać dwóch sieci Ethereum — jest tylko jedna sieć Ethereum.
O co chodzi w The Merge
Z drugiej strony, duże wydatki niezbędne do nabycia specjalistycznego sprzętu sprawiają, że wydobycie jest kontrolowane głównie przez duże firmy, które mogą wykorzystać swój efekt skali. Do tej pory sieć Ethereum działała na zasadzie Proof-of-Work. Oznacza to, że należało wykonać pracę, aby “wykopać” kolejne Ethery. Kopanie tej kryptowaluty odbywało się z wykorzystaniem bardzo wydajnych kart graficznych (GPU).
W rezultacie dojdzie do redukcji rocznej emisji tokenów ETH netto o około 90%. Jeżeli zadziała prawo podaży i popytu, może to doprowadzić do wzrostu ceny ETH. Jednak rynki finansowe są nieprzewidywalne i niestabilne, a w grę wchodzi też wiele innych czynników.
Po wprowadzeniu aktualizacji The Merge mechanizm konsensusu Proof of Work sieci Ethereum zostanie zastąpiony mechanizmem konsensusu Proof of Stake. Zamiast wydobywania bloki będą mintowane (lub wybijane) przez węzły zwane walidatorami. Okresowo wyznacza się Buy-sell Alert Opcje binarne strategii handlowej jeden węzeł do walidacji bloku kandydującego. Walidatorów zachęca się do tego za pomocą ułamka opłat transakcyjnych i nagród za staking. Ponieważ żadne węzły nie rywalizują o dodanie nowego bloku, mechanizm PoS zużywa znacznie mniej zasobów niż PoW, dzięki czemu jest bardziej ekologiczny.
Połączenie i sharding
Zastąpi on proof-of-work (PoW), czyli bardziej energochłonny mechanizm, którego pionierem był Bitcoin i który wykorzystuje pracę górników. Połączenie to moment, w którym te dwa systemy w końcu się połączyły, a mechanizm proof-of-work został na stałe zastąpiony przez mechanizm proof-of-stake. Fuzja Mainnetu ze wspomnianym już Beacon Chainem i wynikające z tego wyłączenie wydobycia POW znacznie obniży cały światowy pobór energii związany z walidacją transakcji.
Pierwotnie planowano prace nad shardingiem przed Połączeniem, aby rozwiązać problem skalowalności. Jednak wraz z rozwojem rozwiązań skalujących warstwę 2 priorytet przesunął się na zamianę mechanizmu proof-of-work na proof-of-stake. Mimo przejścia z proof-of-work cała historia Ethereum od genezy pozostała nienaruszona i niezmieniona przez przejście na proof-of-stake. Wszelkie środki znajdujące się w Twoim portfelu przed Połączeniem są nadal dostępne po Połączeniu.
Dzięki temu chętniej zatrzymują i akumulują swoje nagrody, zamiast je spieniężać. Po kilku latach oczekiwań społeczność krypto w końcu doczekała się kluczowej aktualizacji sieci ETH. Słynny The Merge, który miał miejsce 15 września 2022 roku, diametralnie zmienił sposób weryfikacji transakcji przeprowadzanych na blockchainie, czyli konstrukcję wewnętrznych zabezpieczeń. Kluczowe okazuje się przejście z modelu Proof-of-Work na Proof-of-Stake, dzięki czemu zużycie energetyczne całego systemu zmniejszyło się o 99,95% (sic!).
Ma to doprowadzić do zoptymalizowania sposobu przechowywania informacji sieciowych i rozmiaru samych węzłów. W 2023 roku w sieci ma zostać zaimplementowana metoda shardingu. Powołując się na definicję podaną przez Fundację Ethereum, jest to proces polegający na poziomym rozdzielaniu baz danych. Dzięki temu minimalizuje się liczba zatorów sieciowych i tworzy się przestrzeń dla kolejnych transakcji. Metoda ta stanowi zdecentralizowaną alternatywę dla walidatorów przechowujących dane sieciowe.
Ryzyko kary zniechęca ich do podejmowania niewłaściwych działań. Po scaleniu, górnicy Ethereum – z których wielu zainwestowało w drogie komputery zoptymalizowane pod kątem wydobycia – nie będą w stanie wydobywać nowych bloków w sieci. Wielu górników porzuci wydobycie i “postawi” ethery, aby zarobić na nagrodach w sieci PoS. Warto zaznaczyć, że The Merge nie zwiększy ogólnej przepustowości sieci Ethereum. Aktualizacja zmienia tylko mechanizm ETH, ale nie wpłynie to szczególnie na zasady rządzące transakcjami i opłatami.
W ramach planowanego przejścia na PoS deweloperzy Ethereum zbudowali pod koniec 2020 r. Łańcuch Beacon istnieje obecnie oddzielnie od głównej sieci Ethereum i działa w systemie PoS. Swoje monety będą prawdopodobnie mogli wypłacić dopiero kilka miesięcy po The Merge. Ponieważ marże te są zwykle dość niskie, górnicy mogą być zmuszeni do sprzedaży większości swoich nagród, aby móc dalej finansować swoją działalność. W przeciwieństwie do tego, działalność walidatora w sieci PoS FxPro Group Limited jest brokerem Forex. FxPro centrum transakcji Recenzje nie jest tak kosztowna, ponieważ wystarczy tylko stakować posiadaną już kryptowalutę. Niskie wydatki gwarantują, że walidatorzy nie będą musieli sprzedawać tokenów, aby sfinansować swoją działalność.
W związku z tym możemy również spodziewać się wysypu używanych, “pokoparkowych” kart graficznych, które najpewniej w niedługim czasie zaczną zalewać serwisy aukcyjne. Z jednej strony może być to dobra okazja do zakupu taniego GPU, ale z drugiej istnieje ryzyko, że trafimy na sprzęt mocno zużyty lub nawet uszkodzony. POW wymusza stosowanie ogromnych farm obliczeniowych, które pobierają sporo energii.